Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jakub1 z miasteczka Kamionki. Mam przejechane 38229.19 kilometrów w tym 5719.99 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.93 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl
Reprezentuje ASGO TEAM Asgo team

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jakub1.bikestats.pl
  • DST 40.15km
  • Teren 40.14km
  • Czas 01:50
  • VAVG 21.90km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 190 (100%)
  • HRavg 166 ( 87%)
  • Kalorie 1779kcal
  • Sprzęt Merida big nine900 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

III leśne kryterium w Trzebani

Niedziela, 14 kwietnia 2013 · dodano: 15.04.2013 | Komentarze 1

Pierwsze ściganie w tym roku mam za sobą.

14 kwietnia 2013r. to data rozpoczęcia maratonów w sezonie 2013. Sezon rozpoczął się od Leszczyńskiej Ligii Rowerowej w Trzebani. Jeszcze tydzień temu leżał tam śnieg, w środę ogromne błoto, a dzisiaj pogoda i trasa wyśmienita, aż nie do wiary. Na starcie stawił się cały team asgo w składzie: Jarosław Skrzypczak, Jakub Klimkiewicz, Paweł Bartkowiak, Robert Zieliński, Sławomir Szuster, Arkadiusz Broda, Rafał Nowak oraz Piotr Grochowy. Po rozstawieniu oflagowania asgo przy naszych samochodach ruszyliśmy kibicować Rafałowi Nowakowi, Piotrowi Grochowemu oraz Arkadiuszowi Brodzie na dystansie mini, który wystartował z lekkim opóźnieniem. Niestety Piotr nie ukończył dystansu z uwagi na zerwanie łańcucha. Natomiast reszta szczęśliwie dojechała do mety. Około godziny 12.30 wystartował dystans mega, który składał się z sześciu pętelek po 7 km, a każde okrążenie kończyło się 800 metrowym podjazdem na którym było wielu kibiców, w tym moja żona, która mnie dopingowała. Na czele oczywiście Jarosław Skrzypczak za nim ja z Robsonem, później Paweł i Sławek. Przez pierwsze dwa kółka jechałem z Robertem. Na trzecim okrążeniu Robson wystrzelił do przodu. I tak z grupą pracowałem przez resztę okrążeń, gdzie siła napędową był Jacek Swat. W połowie piątego okrążenia dochodzi do mnie dźwięk motocykla, który prowadzi czołówkę na czele, której Sebastian Swat z dużą różnicą do reszty zawodników. Myślę sobie niemożliwe, a jednak dublował mnie na piątym okrążeniu oraz swojego ojca he, he. Na szóstym ostatnim okrążeniu dopadam Roberta i jedziemy przez pół okrążenia razem. Niestety na dwa kilometry przez metą Robert odpuszcza m.in. przez kłopoty z siodełkiem, a ja wystrzelam do przodu i tak po Jarku jestem drugi w teamie na mecie. Później wpada na metę Robert, po jakimś czasie Paweł i na końcu Sławek. I tak wszyscy ukończyli dystans mega.




Potem ciasto i kawa , pogaduchy z przyjaciółmi i po godzinie zbieramy się do domów. J tak rozpoczęcie sezonu okazało się szczęśliwe dla mnie i całego mojego temu z wyjątkiem Piotrka .
Teraz przed nami wyścig w Dolsku (21.04.).


Na koniec wspólna teamowa fotka




6x7km
czas 1:31:24
M3 18/54
OPEN 45/128
Kategoria zawody



Komentarze
abroda
| 19:25 poniedziałek, 15 kwietnia 2013 | linkuj hehe no pięknie :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!