Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jakub1 z miasteczka Kamionki. Mam przejechane 38229.19 kilometrów w tym 5719.99 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.93 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl
Reprezentuje ASGO TEAM Asgo team

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jakub1.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Góry Izerskie

Dystans całkowity:109.08 km (w terenie 65.00 km; 59.59%)
Czas w ruchu:06:05
Średnia prędkość:17.93 km/h
Maksymalna prędkość:58.26 km/h
Maks. tętno maksymalne:184 (97 %)
Maks. tętno średnie:136 (71 %)
Suma kalorii:5402 kcal
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:54.54 km i 3h 02m
Więcej statystyk
  • DST 61.66km
  • Teren 40.00km
  • Czas 03:23
  • VAVG 18.22km/h
  • VMAX 56.56km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 184 ( 97%)
  • HRavg 136 ( 71%)
  • Kalorie 3076kcal
  • Sprzęt Merida big nine900 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szklarska Poręba-Jakuszyce-Smrek 1124m.n.p.m

Sobota, 4 maja 2013 · dodano: 04.05.2013 | Komentarze 2

Dzisiaj udało się zrealizować plan który był założony od początku przyjazdu do Szklarskiej zdobyć Smreka

Po godzinie 12:00 ruszamy w stronę Jakuszyc terenową trasą rowerową
wzdłuż torów kolejowych.
W Jakuszycach odbijamy w prawo i szosowym podjazdem w dość mocnym tempie udaje nam się w dotrzeć do schroniska na Orlę.

W drodze na Polane Jakuszycką © jakubek


Przerwa na odpoczynek na Polanie Jakuszyckiej © jakubek

Nie zatrzymujemy się nie chcemy tracić czasu lecimy dalej w kierunku polany Jakuszyckiej jedynie robimy chwilowe przerwy na zrobienie zdjęć.

Mościk © jakubek

Ich troje © jakubek

Pozowanie do zdjęcia © jakubek

Sławek na wysokości 1090m.n.p.m na podjeździe kamienistym przewrócił się na rowerze i skręcił nogę w kostce. Myśleliśmy że to koniec naszej wspinaczki jednak Sławek zapewnił nas że da rade jechać dalej lecz mina jego nie wskazywała na to. Brawo dałeś rade twardzielu
No to pompa pod górę © jakubek

Paweł ostro daję pod górkę © jakubek

W końcu wjeżdżamy na szutrowo-kamienistą ścieżkę prowadzącą na szczyt Smreka.Po dość konkretnej zabawie z podjazdami ostatecznie docieramy do szczytu z charakterystyczną wieżą widokową. Tu mała ciekawostka – Smrek zawdzięcza swoją nazwę wysokiemu świerkowi, który przez kilkaset lat rósł na szczycie.
Widoczek z wieży na Smreku © jakubek


Big nine na tle wieży widokowej na Smreku © jakubek


Powrót przez Jakuszyce i Szosą Czeską do Szklarskiej Poręby .

Był to pierwszy mój wyjazd w góry z rowerem i tak mi się spodobało że nie mogę się doczekać następnego wypadu w góry. Udało się zrealizować 90% planu. Zabrakło tylko troszkę czasu na czeskie singletracki.
Kategoria góry, Góry Izerskie


  • DST 47.42km
  • Teren 25.00km
  • Czas 02:42
  • VAVG 17.56km/h
  • VMAX 58.26km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 182 ( 96%)
  • HRavg 131 ( 69%)
  • Kalorie 2326kcal
  • Sprzęt Merida big nine900 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szklarska Poręba - Wysoki Kamień 1058m.n.p.m

Czwartek, 2 maja 2013 · dodano: 02.05.2013 | Komentarze 0

Wczoraj pan w sklepie nastraszył nas że w górach izerskich leży dużo śniegu i nie da się jeździć.

Postanowiliśmy to sprawdzić. Kierunek Wysoki Kamień 1058m.n.p.m
Z Szklarskiej Poręby kierujemy się w stronę zakrętu śmierci, jak na wielkopolan przystało samo wjechanie do zakrętu dało nam niezły wycisk .

Od zakrętu zaczynamy terenową wspinaczkę na sam szczyt. Dużo błota i mokre kamienie powodowało że czasem trzeba było schodzić z roweru co umożliwiało też nam zrobienie parę fotek.

Do Wielkiego Kamienia wjeżdżamy po 40 minutach jest to jakieś 6kilometrów.
Cel zdobyty © jakubek

ASGO na szczycie © jakubek


Stamtąd wzdłuż pasma czerwonym szlakiem kierujemy się w stronę Rozdroża pod Cichą Równią, a dalej na Orlę gdzie robimy przerwę w schronisku na piwko.
Sesja zdjęciowa na mościku pod schroniskiem Orlę © jakubek



Powrót do Jakuszyc czerwonym a dalej główną 8kilometrów zjazdu do Szklarskiej

Jak widać da się, pan się mylił, napotkaliśmy po drodze śnieg i trochę błota ale zupełnie dało się jeździć .

W niższych partiach napotykamy innych bikerów.
Kategoria góry, Góry Izerskie