Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jakub1 z miasteczka Kamionki. Mam przejechane 38229.19 kilometrów w tym 5719.99 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.93 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl
Reprezentuje ASGO TEAM Asgo team

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jakub1.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2016

Dystans całkowity:802.28 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:29:40
Średnia prędkość:27.04 km/h
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:57.31 km i 2h 07m
Więcej statystyk
  • DST 52.20km
  • Czas 01:49
  • VAVG 28.73km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

45. Pętla przez Rogalin i Kórnik

Czwartek, 31 marca 2016 · dodano: 31.03.2016 | Komentarze 0

Kategoria na szosie, trening


  • DST 58.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 26.56km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

44. Trochę siły

Sobota, 26 marca 2016 · dodano: 26.03.2016 | Komentarze 0

Z racji że miałem trochę porządków świątecznych w ogrodzie do zrobienia wyjechałem dopiero po południu. Miałem dzisiaj tylko dwie godziny. Zwykle w soboty ambitniej idę z czasem poświęconym na rower ale dzisiaj jakby go brakło. Od jutra w wyniku przestawienia godziny będzie dłużej jasno więc w tygodniu chciał bym dołożyć jeden dzień na szlifowanie siły, Najlepszym miejscem w pobliżu mojego domu są trzy  podjazdy . Podjazdy te znajdują się  na Osowej Górze która znajduje  się pod Mosiną .Jest to miejsce idealne do trenowania siły. Dzisiejsze  dwie godziny to  idealny czas by dojechać do miejsca i zrobić choć kilka podjazdów. Dojazd na miejsce to jakieś dwadzieścia kilometrów więc miałem czas by się rozgrzać   Nie było tak źle  podjechałem pięć razy na szczyt , dwa razy ul.pożegowską  i  trzy razy ul.spacerową aż do samych zbiorników.  Miałem jeszcze chrapkę na jeden lub dwa ale czas mnie gonił i trzeba było wracać. Powrót przez Rogalin i Kórnik do Domu. Śladu ze stravy nie dodaję , znowu z gps się wyłączył i wyszły dziwne rzeczy.



Dziś skupiłem się raczej na tym by wjechać na samą górę a nie na czasie samego wjazdu.



Jak zwyklę miejsce oblegane było przez kolarska brać. Na miejscu spotkałem Andrzeja Sypniewskiego kolarza znanego z maratonów mtb który w dniu dzisiejszym trenował podjazdy, chwilę udało mi się z nim nawet pogadać.





Kategoria na szosie, trening


  • DST 44.38km
  • Czas 01:38
  • VAVG 27.17km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

43. Wieczorową porą

Czwartek, 24 marca 2016 · dodano: 24.03.2016 | Komentarze 0

Luźno wokół komina
Kategoria na szosie, trening


  • DST 52.34km
  • Czas 01:49
  • VAVG 28.81km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

42. Za drugim podejściem

Niedziela, 20 marca 2016 · dodano: 22.03.2016 | Komentarze 0

Zaległy wpis z niedzielnej jazdy.

Pierwsze podejście było  przed obiadem , ujechalem ze dwa kilometry i zaczęło mocno  padać nie zastanawiając się zawróciłem od razu do domu. Po dwoch godzinach lekko się "przejaśniło" więc ruszyłem.  Pętla  przez Rogalinek i Kórnik .
Kategoria na szosie, trening


  • DST 92.80km
  • Czas 03:30
  • VAVG 26.51km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

41. Na kawkę

Czwartek, 17 marca 2016 · dodano: 17.03.2016 | Komentarze 0

Dziś postanowiłem przejechać się w odwiedziny do rodziców którzy mieszkają w Tucznie.Dojazd do samego Tuczna dosyć mnie zmęczył . Sama trasa prowadziła przez Kostrzyn i Pobiedziska, która jest dość bogata w kolarskie procenty . Większość trasy prowadziła po otwartych przestrzeniach przy mało sprzyjającym wietrze. Z kilometra na kilometr wiatr i krótkie hopki powodowały, że zaczynałem odczuwać w nogach już przejechane kilometry . Od Pobiedzisk zaczęła się konkretna już walka. Jechałem praktycznie z wiatrem wiejącym prosto w twarz. Odcinek od Stęszewka, aż do samego Tuczna nawierzchniamasakryczna, praktycznie nie da się normalnie jechać.Nie lubię tego . W Tucznie okazało się, że rodzice za pół godziny muszą wyjeżdżać więc udało sięszybko wypić kawkę , zjeść batona i pora było wracać. Powrót przez Kobylnicę i Swarzędz do domu.
















  • DST 35.00km
  • Czas 01:27
  • VAVG 24.14km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

40. Luźna rundka z sąsiadem

Środa, 16 marca 2016 · dodano: 16.03.2016 | Komentarze 0

Kategoria na szosie, trening


  • DST 50.40km
  • Czas 01:57
  • VAVG 25.85km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

39. Wieczorne kręcenie

Wtorek, 15 marca 2016 · dodano: 15.03.2016 | Komentarze 0

Wieczorne kręcenie przy mocnym wietrze i opadach.


Kategoria na szosie, trening


  • DST 41.00km
  • Czas 01:28
  • VAVG 27.95km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

38. Dwie rundy wokół komina

Niedziela, 13 marca 2016 · dodano: 13.03.2016 | Komentarze 0

Kategoria na szosie, trening


  • DST 113.50km
  • Czas 03:55
  • VAVG 28.98km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

37. Sobotnia zgrupka

Sobota, 12 marca 2016 · dodano: 12.03.2016 | Komentarze 0


Kategoria na szosie, trening, 100


  • DST 51.00km
  • Czas 01:54
  • VAVG 26.84km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

36. Do sklepu po dętkę

Środa, 9 marca 2016 · dodano: 09.03.2016 | Komentarze 0

Kategoria na szosie, trening