Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jakub1 z miasteczka Kamionki. Mam przejechane 38229.19 kilometrów w tym 5719.99 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.93 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl
Reprezentuje ASGO TEAM Asgo team

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jakub1.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2014

Dystans całkowity:441.24 km (w terenie 40.00 km; 9.07%)
Czas w ruchu:16:51
Średnia prędkość:26.19 km/h
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:44.12 km i 1h 41m
Więcej statystyk
  • DST 50.12km
  • Czas 01:47
  • VAVG 28.10km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na luzaku

Poniedziałek, 29 września 2014 · dodano: 29.09.2014 | Komentarze 0

trasa;  Poznań-Minikowo-Garaszewo-Jaryszki-Koninko-Robakowo-Dachowa-Szczdrzykowo-Krzyzowniki-Tulce-Garby-Zalasewo-Nowa Wieś-Kobylepole-Poznań

Warto mieć wolne w tygodniu. Jedni poszli do pracy, inni do szkoły a ja podjarany jeszcze wczorajszą wygraną Michała poszedłem sobie pojeżdżić  na rowerze. Większość przekręcona luźno w tlenie .



  • DST 89.20km
  • Czas 02:56
  • VAVG 30.41km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szosowa niedziela

Niedziela, 28 września 2014 · dodano: 28.09.2014 | Komentarze 0

Trasa; Poznań-Luboń-Puszczykowo-Mosina-Żabno-Brodniczka-Esterpole-Ludwikowo-Jaszkowo-Śrem-Zbrudzewo-Radzewice-Światniki-Rogalin-Wiórek-Czapury-Poznań

Wczoraj Jarek zaproponował bym przyjechał na  wspólny trening który ma wystartować z pod Maka . Na miejsce oprócz mnie przyjechał Jarek ,Mateusz Lewandowski, Tomasz Jakubowski  i  Rafał Łukawski. Chłopaki zajmują czołowe miejsca na maratonach mtb więc wiedziałem  że nie będzie łatwo. Ruszyliśmy z pod Maka około godziny 10:00 . Najpierw jedziemy w kierunku Mosiny do której dojeżdżamy dosyć szybko. Na miejscu przymusowa przerwa na zamkniętych rogatkach. Gdy już przejechał pociąg Tomek wyszedł na zmianę i od razu przyłożył w korbę. Wiedziałem że na  pierwszym lepszym podjeździe  odpadnę. Szybko docieramy do Żabna gdzie odbijamy na Esterpole.  Jadąc na kole jechało mi się całkiem spoko choć wiedziałem że z ekipy  to ja  jestem najsłabszym ogniwem . Długo nie trzeba było czekać, kiedy przypadła mi zmiana akurat zbliżaliśmy się do podjazdu, stało się to co było oczywiste, spłynąłem jak młody delikatnie mówiąc. Chłopaki wystrzelili jak z procy , ja zostałem sam ,walcząc sam ze sobą  . Już w tamtym momencie zacząłem szukać koła ratunkowego. Gdy dobiłem do grupy jadę dalej nie myśląc nawet by nosa choć troszkę wysunąć poza koło kolegów. Na kolejnej wzniesieniu powtórka z rozrywki , tym razem Rafał się zlitował i dociągnął mnie do chłopaków. Przez chwile jedziemy znowu razem wracam do swojego rytmu jednak w Śremie korzystam z koła ratunkowego i odbijam na Rogalin, a chłopaki lecą dalej na Zaniemyśl. Po chwili dojejżdża do mnie jeszcze Rafał i razem  jedziemy w stronę Poznania. Przed Rogalinem zrobiliśmy jeszcze przerwę na popas i przy okazji pogawędkę z miejscowymi chłopakami.Widać było podziw w ich oczach. W Rogalinie  rozjeżdżamy się z Rafałem On jedzie do Puszczykowa a Ja odbijam  w prawo i  lecę na Czapury skąd do domu mam już blisko.




W domu kompanko, obiadek, pilocik i oglądanie Mistrzostw Świata w kolarswie ze startu wspólnego. Mega emocje ale dokonał tego nasz rodak , Polak,  Michał Kwiatkowski  MISTRZEM ŚWIATA ciężko to opisać co czułem jak Michał pierwszy przejechał linie mety .  Brawo......Dziekujemy



Kategoria na szosie, trening


Praca+trening w terenie

Sobota, 27 września 2014 · dodano: 27.09.2014 | Komentarze 2

Ładnie słoneczko dzisiaj świeciło aż żal było jechać samochodem do pracy. Wybrałem rower jako środek lokomocji. Jak na miasto przystało wybrałem większy kaliber czyli  rower mtb. Z pracy wyszedłem dosyć wcześnie więc miałem jeszcze czas na trening. Najpierw pokręciłem się po mieście a później  pojechałem na Olszak polatać w  terenem . Dosyć dobrze mi się kręciło więc  postanowiłem jeszcze zahaczyć o Jezioro swarzędzkie i Gortatowo.






  • DST 50.52km
  • Czas 01:48
  • VAVG 28.07km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening z Krzychem

Poniedziałek, 22 września 2014 · dodano: 22.09.2014 | Komentarze 0

Nie miałem dzisiaj kręcić ale Krzysztof zaproponował wspólna jazdę a ja chętnie przystałem na propozycję. Nie mieliśmy za dużo czasu więc pokręcone po naszych fyrtlach .   Pogadaliśmy  i pośmialiśmy  się co nie miara. Powrót już po zmroku.



Kategoria na szosie, trening


  • DST 35.63km
  • Czas 01:13
  • VAVG 29.28km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

Robakowo

Sobota, 20 września 2014 · dodano: 20.09.2014 | Komentarze 0

Wcześniejsze wyjście z pracy można było zwieńczyć treningiem. Było krótko lecz  intensywnie. Standardowo już....... rundka przez Robakowo.



  • DST 43.00km
  • Czas 01:31
  • VAVG 28.35km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sam na sam

Wtorek, 16 września 2014 · dodano: 16.09.2014 | Komentarze 0

Spokojnie po moich ulubionych szosach.......



Bisness Run

Niedziela, 14 września 2014 · dodano: 14.09.2014 | Komentarze 0

 Z Lidką pojechaliśmy do centrum kibicować biegaczom  biorących udział w Bisness Run.
Kategoria przejazdzka


  • DST 42.75km
  • Czas 01:32
  • VAVG 27.88km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szosa z Rodmanem

Piątek, 12 września 2014 · dodano: 12.09.2014 | Komentarze 0

Spokojnie po pracy pojechałem pokręcić  w tlenie. W Tulcach spotkałem Rodmana i przekręciliśmy kawałek razem. Powrót już po zmroku.

Kategoria trening


Rusałka -Strzeszynek

Środa, 10 września 2014 · dodano: 10.09.2014 | Komentarze 2

Pojechałem autem  do mechanika  ,bo wczoraj był u na prawy i miałem przyjechać na kontrol . W razie potrzeby zostawienia auta na dłużej zabrałem ze sobą rower. Na miejscu okazało się że wszystko jest w porządku i że auta nie trzeba zostawiać.  Stwierdziłem że jak już mam rower przy sobie to trzeba zrobić jakiegoś tripa. Mechanik mieści się niedaleko Rusałki nie chcąc tracić czasu postanowiłem pojechać odwiedzić dawno nieodwiedzane przeze mnie okolice. Po drodze wpadłem jeszcze do nowego sklepu Maksa na małe pogaduchy i przy okazji zaczerpnąłem  porady odnośnie kół do mojej szosy. 
 
Kategoria mtb, Sam na sam, trening


  • DST 37.50km
  • Czas 01:23
  • VAVG 27.11km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

Comeback

Niedziela, 7 września 2014 · dodano: 08.09.2014 | Komentarze 2

Po dłuższej  przerwie krótko i lekko po szosach w towarzystwie  chłopaków z  teamu  Pawła i Sławka.

Niestety sobotnie ściganie w Bike Challange przejdzie mi koło nosa.  Jak na razie niewskazane jest mi ostre napieranie a przejaźdżka na kole nie wchodzi w rachubę . Próbowałem sprzedać pakiet ale jest to niemożliwe ponieważ organizator już ma przygotowane pakiety. Jednak jest możliwość  przepisania pakietu na przyszły rok co jest plusem bo nie będę stratny wpisowego.

Kategoria na szosie, trening