Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jakub1 z miasteczka Kamionki. Mam przejechane 38229.19 kilometrów w tym 5719.99 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.93 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl
Reprezentuje ASGO TEAM Asgo team

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jakub1.bikestats.pl
Uczestnicy

Jezioro kórnickie z Sąsiadem

Poniedziałek, 27 marca 2017 · dodano: 27.03.2017 | Komentarze 0

Tak jak wczorajsza  runda  w towarzystwie mojego sąsiada  Sławka . Tym razem na rowerach górskich uciekliśmy w teren.
Najpierw leśnymi ścieżkami  dojechaliśmy do ścieżki zdrowia nad jeziorem Kórnickim by tam trochę mocniej dać w korby. Po przejechaniu  singla objeżdżamy jeszcze jezioro , zaliczamy Kórnicka promenadę i do domu. 
Kategoria mtb


  • DST 45.75km
  • Czas 01:39
  • VAVG 27.73km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po wiaduktach ze Sławkiem

Niedziela, 26 marca 2017 · dodano: 26.03.2017 | Komentarze 0

Szosowa runda z sąsiadem z zaliczeniem wiaduktów które  przelatują nad autostradą.
Kategoria trening, na szosie


  • DST 61.26km
  • Czas 02:15
  • VAVG 27.23km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostatni dzień urlopu

Piątek, 24 marca 2017 · dodano: 26.03.2017 | Komentarze 0

Runda przez Pierzchno, Zaniemyśl , Zwolę i Błażejewko



  • DST 53.20km
  • Czas 01:54
  • VAVG 28.00km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

Runda przez Rogalin

Niedziela, 19 marca 2017 · dodano: 19.03.2017 | Komentarze 0

Jedna z moich ulubionych petli .
Kamionki- Daszewice- Czapury- Rogalinek- Rogalin- Światniki- Kórnik- Pierzchno- Robakowo- Borówiec 







Kategoria na szosie, trening


Uczestnicy

Nadwarciańki z Arkiem i Dawidem

Czwartek, 16 marca 2017 · dodano: 16.03.2017 | Komentarze 0

Powrót z pracy w towarzystwie Dawida i Arka. Na początku  pokonaliśmy dawno nie odwiedzany  prze ze mnie  szlak nadwarciański. Do  rozjazdu  Mosina Rogalinek jedziemy we trzech tam  żegnamy się  z Arkiem .  Arek już trochę  nakręcił,  ma nogę,  patrząc jak lekko przebiera nogami trochę mu zazdroszczę formy .Do Rogalinka szosą   dojeżdżamy już  we dwóch z Dawidem  tam  rezygnujemy z dalszej jazdy szosą. Wjeżdżamy do lasu. Las jak to las dziury ,piach czasem korzeń. Dawid jest szosowcem wiem że nie bardzo lubi teren  dzisiaj  jedzie na rowerze trekingowym ze sztywnym widelcem . Co jaki czas marudzi ale dzielnie znosi  wyboję. Jadąc tak lasem  kloł i narzekał a nawet czasem sypnął  w moją stronę epitetem.  Choć wiedziałem że jeszcze mamy spory kawałek do przejechania  starałem się przekonywać go że zaraz   wyjeżdżamy na asfalt.  W końcu wyjeżdżamy na drodze łączącą Świątniki z Kamionkami stąd już tylko kilka obrotów korbą i jesteśmy na rondzie gdzie rozjeżdzamy się do domów  
Kategoria mtb, do pracy


Ścieżka zdrowia nad jeziorem kórnickim

Środa, 15 marca 2017 · dodano: 16.03.2017 | Komentarze 0

Samotnia jazda  terenem do Kórnika, zaliczenie ścieżki zdrowia i  objazd jeziora kórnickiego.  Powrót już  po zmroku  do domu.
Kategoria mtb


Uczestnicy

14. Godzinka polatana w terenie z sąsiadem

Wtorek, 14 marca 2017 · dodano: 14.03.2017 | Komentarze 0

Kategoria mtb


13. Zimne i ciemne mtb

Czwartek, 9 marca 2017 · dodano: 09.03.2017 | Komentarze 0

Z wieczora godzinka mtb z zahaczeniem Kórnika. Powrót już o zmroku. 
Kategoria mtb


12. Po dłuższej przerwie....

Środa, 8 marca 2017 · dodano: 08.03.2017 | Komentarze 1

Po dłuższej przerwie od  roweru mtb i jazdy w terenie czuję że znowu polubię się z Meridą. 



Kategoria mtb, Sam na sam


  • DST 46.00km
  • Czas 01:51
  • VAVG 24.86km/h
  • Sprzęt Corratec Dolomiti
  • Aktywność Jazda na rowerze

11. Powrót z pracy na rowerze

Niedziela, 5 marca 2017 · dodano: 05.03.2017 | Komentarze 0

Rano zrezygnowałem z jazdy do pracy rowerem . Kiedy okazało się że moja żonka wybiera się samochodem do Poznania nie zastanawiając się skorzystałem z porannej podwózki .Różnica temperatur i ogrom ciuchów które bym musiał zabrać ze sobą na przebranie definitywnie mnie zniechęciła do jazdy rowerem.