Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jakub1 z miasteczka Kamionki. Mam przejechane 38229.19 kilometrów w tym 5719.99 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.93 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl
Reprezentuje ASGO TEAM Asgo team

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jakub1.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2014

Dystans całkowity:487.47 km (w terenie 63.00 km; 12.92%)
Czas w ruchu:22:32
Średnia prędkość:21.63 km/h
Maks. tętno maksymalne:177 (93 %)
Maks. tętno średnie:151 (79 %)
Suma kalorii:2390 kcal
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:37.50 km i 1h 44m
Więcej statystyk

Wieczorową porą

Środa, 5 lutego 2014 · dodano: 05.02.2014 | Komentarze 0

Ślad tripu
Kolejny dzień kręcenia. Dziś tak jak wczoraj  jazda  tą samą trasą w towarzystwie Sławka .  Dzisiaj ubrałem się cieplej i jazda była o wiele przyjemniejsza aczkolwiek miałem się wrażenie jakby było  ze dwa stopnie  cieplej niż wczoraj.
Kategoria mtb, trening


Trening z Sławkiem

Wtorek, 4 lutego 2014 · dodano: 04.02.2014 | Komentarze 1

Zadzwonił Sławek  i zaproponował wspólny trening, pogoda do południa była zachęcająca więc zdecydowałem się na wspólne kręcenie. Wyjechałem kilka minut przed 19, niestety temperatura bardzo się obniżyła i już nie było tak ciepło jak w dzień.
Spotykamy się nad Maltą na wysokości term, za cel kręcenia wyznaczamy jezioro swarzędzkie, już w połowie jazdy na wysokości Antoninka  mam ochotę  skrócić trasę lecz Sławek zachęcająco rzuca "jak już jedziemy  to jedziemy"   pomyślałem hmmmm  jak tak to spoko....... to pojechałem  i nie pamiętam kiedy tak przemarzłem.
Po powrocie do domu czekała na mnie ciepła herbatka z miodem i cytrynką która od razu mnie rozgrzała.


Dziś mogliśmy tylko pomarzyć



















Dzisiaj mogliśmy tylko pomarzyć.....

W końcu udało mi się przetestować moją nową  sztycę  i zacisk kcnc .  Zacisk poprzedniej sztycy nie chciał trzymać i myślałem że tu będzie ten sam efekt . Szczerze mówiąc obawiałem się troszeczkę o sztycę jest z karbonu i obsunięcie mogło by ja uszkodzić lub porysować. Sztyca po przejechaniu trzydziestu kilometrów po szosach nie drgnęła, trzyma się dobrze , mam tylko nadzieje że w terenie nie będzie się zsuwać.





Kategoria mtb, trening


  • DST 3.40km
  • Czas 00:22
  • VAVG 6:28km/h
  • Aktywność Bieganie

Wieczorne bieganie

Niedziela, 2 lutego 2014 · dodano: 03.02.2014 | Komentarze 0